WAŻNA INFORMACJA

Informujemy żeby nie przekazywać 1% z podatku na rzecz „Leśnego Pogotowia” poprzez jakiekolwiek fundacje i stowarzyszenia. Wszelkie zbiórki pieniężne itp. na cele związane z utrzymaniem, wyżywieniem zwierząt oraz na rozbudowę i modernizację ośrodka bez oficjalnego ogłoszenia na stronie Leśnego Pogotowia są nieprawdziwe. Od 2013 „Leśne Pogotowie” nie korzysta z uprzejmości powyższych organizacji. Skorzystaliśmy z takiej formy pomocy w roku 2010 i 2012. Jednocześnie informujemy ze ośrodek nie jest w żaden sposób wspomagany (finansowo, rzeczowo itp.) przez żadne organizacje – fundacje lub stowarzyszenia. Jednocześnie dziękujemy za pomoc w latach ubiegłych. Jeżeli chcecie Państwo pomagać zwierzętom z „Leśnego pogotowia” to proszę kontaktować się tylko bezpośrednio pod nr telefonu 605-100-179.

 

Leśne Pogotowie

O ośrodku

Lesne pogotowie

Witam na stronie Leśnego Pogotowia.

 

Nazywam się Jacek Wąsiński jestem pracownikiem Nadleśnictwa Katowice. Z wykształcenia jestem leśnikiem oraz absolwentem Wydziału Ochrony Środowiska Uniwersytetu Opolskiego a także ukończyłem studia podyplomowe na Akademii Pedagogicznej w Krakowie na wydziale Biologii o kierunku Ekologiczne Podstawy Gospodarki Łowieckiej oraz Ochrona Gatunkowa Zwierząt w Polsce.

W 1993 r. stworzyłem Ośrodek Rehabilitacyjny dla dzikich zwierząt przy Nadleśnictwie Katowice.

Celem ośrodka jest niesienie pomocy dzikim zwierzętom - rannym w wypadkach drogowych albo wskutek innego typu zdarzeń losowych, wymagających rehabilitacji względnie odchowania- w przypadku tych, które we wczesnym okresie życia zostały osierocone. Staramy się, aby jak najwięcej z nich mogło powrócić do środowiska naturalnego, natomiast zwierzęta trwale okaleczone mają zapewnioną u nas dożywotnią opiekę.

Ośrodek jest przede wszystkim wspierany przez Nadleśnictwo Katowice, które współfinansuje działalność Leśnego Pogotowia, oraz przez RDOŚ Katowice, RDOŚ Kraków a także lokalne samorządy.

 

Leśne Pogotowie działa na podstawie zezwolenia Ministra Środowiska.

Pogotowie nie jest ogrodem zoologicznym i nie ma możliwości zwiedzania ośrodka.  Jest to miejsce gdzie zwierzęta dochodzą do zdrowia a niektóre spędzają swoją emeryturę. Ponad to zwierzęta nie są oswajane z ludźmi a obecność człowieka ogranicza się do minimum, młode zwierzęta przystosowujemy do życia na wolności a inne do przywrócenia naturze.

Placówka jest systematycznie rozbudowywana i modernizowana. Przygotowani jesteśmy do przyjmowania zwierząt od ryjówki aż po łosia a także płazów, gadów, ptaków. Oprócz gatunków charakterystycznych dla polskiego krajobrazu do Pogotowia trafiają także całkiem nietypowe gatunki np. węże, jaszczurki, żółwie, pająki, papugi itp.

W ciągu 20 lat działalności Leśnego Pogotowia trafiło do nas około 10 tysięcy zwierząt z 290 gatunków głównie krajowych. Średnio rocznie przyjmujemy ponad 1000 zwierząt z terenu województw śląskiego, małopolskiego, opolskiego oraz pojedynczo z całej Polski. Współpracujemy między innymi z Ogrodami Zoologicznymi, w ramach tej współpracy niektóre z uratowanych zwierząt nienadających się do wypuszczenia na wolność przekazywane są do ogrodów. Zdarzają się jednak sytuacje odwrotne, kiedy zwierzęta z ZOO trafiają do Pogotowia. Tak się dzieje z tymi, które ze względu na pewne schorzenia czy bardzo podeszły wiek nie są już pokazywane ludziom. I tak między innymi trafiła do nas 20 lenia wilczyca Bulina, 30 letnia czapla purpurowa, makaki lapundery, które przez lata występowały w cyrku, później trafiły do ZOO a na emeryturę przyjechały do nas. Ostatni przebywał w ośrodku samiec mandryla z Chorzowskiego Zoo, który miał problemy z psychiką, był agresywny wobec ludzi i innych małp. Przez dwa lata pobytu w Leśnym Pogotowiu udało nam się go na tyle uspokoić i wyciszyć, że 2012 r. pojechał do specjalistycznego ośrodka dla małp w południowej Walii. Dodatkowo zajmujemy się edukacją przyrodniczą dla dzieci i młodzieży.

 

Pochodzenie zwierząt z ośrodka:

 

Losy zwierząt dostarczonych do ośrodka

 

Udział grup fauny w ośrodku

 

 

Zachęcam Państwa do odwiedzania naszej strony i śledzenia losów naszych podopiecznych.